WOŚP

Już w tę niedzielę, kolejny finał WOŚP. I kolejny raz rządzącym nie podoba się społeczna inicjatywa, bo to w końcu społeczeństwo robi ściepę, choć ponieść się daje słowami Jurka. No cóż, jak się korzysta ze szpitali MSWiA, to najwyraźniej nie wie się co się dzieje w innych. Po raz kolejny wyjdzie więc zawiść i nietolerancja, że "to tym ludzie dają a nie tym". Chyba trzeba się do tego przyzwyczaić. Ja w każdym bądź razie będę szukać "puszkarzy" i dorzucać się. Mam też oko na kilka aukcji :)


Pochwalę się także, odnośnie poprzedniego wpisu, że TAK, TAK, TAK, nadal jeżdżę na rowerze. Wkręciłam się, wciągnęłam i cieszę się, że nie jestem odosobniona w tej mini - pasji. Spotykam mnóstwo ludzi, którzy też lubią sobie popedałować bez względu na porę roku. Z kilkoma nawet poznałam się bliżej, więc czasem jeździmy tak bardziej stadnie. Co jest jeszcze bardziej motywujące i mobilizujące.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dzień ojca

Wkrótce wybory do sejmu i senatu - 15 października 2023

Przed Świętami