Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2016

Najlepsze najgorsze

Słyszałam, że koło galerii na peryferiach ma być jutro zorganizowane kino samochodowe. To jeszcze nic. Już takie kina w różnych częściach miasta i z różnych okazji były. Ba, na początku lat 90-tych na stałe takie kino miało podobno powstać w Wałbrzychu, ale najwyraźniej czegoś tam zabrakło i bynajmniej nie zainteresowania. No, ale w sobotę ma być takie kino u nas. No i mają tam puszczać "najlepsze najgorsze filmy świata". Hmm... no ja nie wiem czy jest to jakaś zachęta. Mogę zrozumieć, że budżet mały, ale jechać, żeby oglądać kiepski film, choćby był to najbardziej kiepski ze wszystkich, to raczej kiepska reklama... :) Choć pogoda sprzyja akcjom w plenerze, a ludzie teraz "łykają" wszystko, więc kto wie, czy nie będzie to hitem tegorocznej wiosny...