Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2022

Co słychać w 2021 r.?

Mam koleżankę, która przez wiele lat chciała wziąć kredyt i kupić dodatkowe mieszkanie pod wynajem, w ramach zapewnienia sobie większej emerytury na stare lata. Zawsze jednak jej coś nie wychodziło: albo akurat obawiała się o pracę, więc nie chciała ryzykować, albo mieszkanie było za duże, albo za małe, albo nie ta okolica, itd. Przez wiele lat żałowała, że nic z jej planów nie wychodzi.  Teraz się cieszy, bo przez pandemię jest problem z najemcami, a koszty mediów i kredytów rosną. Niestety XXI wiek nie rozpieszcza nas stabilną sytuacją, raczej serwuje kryzysy, na których co prawda jedni się bogacą, ale kosztem wielu, którzy tracą. Bo cóż z tego, że powiedzenie głosi, że wiele fortun powstało przez kryzysy, jak jednocześnie tylu ludziom zmarnowały albo skomplikowały życie.  Zgodnie z przewidywaniami specjalistów od podatków coraz więcej problemów sprawia klepnięty na szybko Polski Ład. Wychodzą kolejne wtopy i wychodzi piana na usta posłów głosujących "za", którzy teraz dost